Kompletnie zardzewiała beczka z wżerami i dziurami - czyli totalna moc rdzy ;)
Bez zbędnego gadania, co było użyte do zabawy.
Beczka skala 1:35 - german fuel drum set - Tamiya.
Szpachla akrylowa - Wamod
Pigmenty - Vallejo
Pigment Fixer - MIG
Pędzelek ze sztywnym włosiem - no name
Mini szlifierka
Na początek mini szlifierka i frez "dentystyczny", moja ulubiona zabawka.
Za jej pomocą robimy wżery w poszyciu beczki oraz dziurę.
Beczka nabrała "zmęczonego" wyglądu. Teraz czas na szpachlę Wamodu. Nakładamy cienką warstwę na lekko zwilżoną wodą beczkę. Po chwili gdy zaczyna przesychać stukamy szpachlę pędzelkiem w celu uzyskania porowatej faktury.
Beczka wygląda jak ochlapana wapnem na budowie. Gdyby ktoś taką potrzebował, to ma gotową :) Przechodzimy do ostatniej fazy - pigmenty. Tym razem poszedłem na łatwiznę i użyłem Pigment Fixera. Zmoczyłem nim beczkę i nakładałem pigmenty. Pierwszy poszedł rdzawo czerwony, potem brązy i czerń. Po podeschnięciu pomazałem jeszcze trochę na sucho i gotowe. Rdza zjada beczkę ;)
powyższa sekwencja zdjęć, pokazuje jak kręcić bekę ;)
Beczce można jeszcze zafundować kilka malowniczych zacieków oraz resztki farby.
Może to zrobię, zależy do czego beczkę wykorzystam.
FINE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz